Wędrując po Sandomierzu i oglądając zabytki architektury mogą Państwo w Muzeum Diecezjalnym zobaczyć także ich miniatury.
Na przełomie XIX i XX wieku mieszkał w Sandomierzu Józef Zieliński. Pamięć o nim przetrwała w Muzeum Diecezjalnym, które obdarował hojnie, w czasach, kiedy swoją siedzibę miało w Seminarium Duchownym. Do zbiorów muzeum ofiarował wiele zabytków „prehistorycznych”.
W zbiorach Muzeum Diecezjalnego zachowały się także architektoniczne miniatury, wykonane przez Józefa Zielińskiego
z lipowego drewna. Podpisał się na nich: „Obywatel miasta Sandomierza, amator starożytnych zabytków oraz badacz starożytnych zabytków”.
Niektóre ze swoich małych dzieł prezentuje na zamieszczonej fotografii, na której uwiecznił go ks. Józef Rokoszny (Patrz fotografia po lewej).
Z miniatur widocznych na fotografii w zbiorach Muzeum Diecezjalnego zachowały się do dzisiaj Ratusz w Sandomierzu, Kościół dominikanów pw. Świętego Jakuba oraz Dworek, który na fotografii jest oznaczony cyfrą rzymską IV. Starannie wykonane miniatury charakteryzują się dbałością o wierne odtworzenie wszystkich detali architektury i zachowanie odpowiednich proporcji.
Model Ratusza został ukończony w lutym 1900 roku, J. Zieliński zanotował, że wykonał go „stosując się do fotografii Kasiewicza, zdjętej do roku 1893 i po zbadaniu wszelkich starożytnych szczegółów budowli i ornamentacji, na ile to okazało się możebnem”.
Miniaturę przedstawiającą dworek, Józef Zieliński wykonał w 1901 roku Niestety, dziś nie ma przy nim widocznych na fotografii rzeźbionych figurek i bocianiego gniazda. Skreślony ręką autora podpis informuje, że jest to: „Staropolski dworek w Sandomierskim, dziś nieistniejący, spuścizna szlachecka rozparcelowana, starożytny piękny ogród wycięty, a bocian przeniósł się na zagrodę kolonisty, opłakując dolę szlachecką. Potomki starego pachciarza dziś bankierami warszawskimi”.
Zachowana w zbiorach muzeum miniatura kościoła św. Jakuba – jak czytamy w notatce sporządzonej przez autora – powstała „po szczegółowem zbadaniu wszelkich śladów pierwotnej budowli i po rozpatrzeniu opisu i rysunków z roku 1879
i 1881 Władysława Łuszczkiewicza, członka Akademii Umiejętności w Krakowie z wyłączeniem kaplic i innych przybudówek, nie należących do pierwotnego stanu budowli, zrobił w roku 1900 z drzewa lipowego badacz starożytnych zabytków M[iasta] Sandomierza Józef Zieliński, obywatel tego miasta”.
W zbiorach muzealnych znajduje się także inna miniatura wykonana przez Józefa Zielińskiego, która nie została uwieczniona na fotografii. Przedstawia fragment zabudowań klasztoru Panien benedyktynek w Sandomierzu, wmurowaną w mur zewnętrzny furtę i kazalnicę z XVIII w. Na tle architektury autor ustawił rzeźbione figurki sióstr benedyktynek, które opuszczają na zawsze – jest rok 1903 – sandomierski klasztor. Towarzyszy im w drodze do klasztoru w Łomży ich długoletni spowiednik ks. Wawrzyniec Szubartowicz. (opr. dr Urszula Stępień)